Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Warszawie będzie miała wkrótce nowego „wykładowcę”. Od semestru letniego zajęcia ze studentami poprowadzi… hologram.
Strona internetowa poświęcona projektowi hologram learning rusza już teraz. Do tej pory hologramy wykorzystywane były głównie w reklamie (jako element promocji nowego produktu) i w branży rozrywkowej – podczas koncertów, czy widowisk telewizyjnych. Po technologię chętnie sięga też duży biznes, organizując konferencję i umożliwiając jej uczestnikom udział w czasie rzeczywistym w wydarzeniu, bez konieczności przemieszczania się. Teraz przyszła pora na uczelnie. Jak to będzie wyglądało w praktyce?
Treści wykładów będą przekazywane w formie hologramów wykładowców przedmiotów, dzięki czemu studenci będą mieli odwzorowany jego dokładny obraz. Ma to zapewnić większy realizm i motywację do udziału w zajęciach niż w przypadku tradycyjnych platform e‑learningowych. Nauka z wykorzystaniem hologramów będzie odbywała się w czasie rzeczywistym, ale studenci będą mieli też możliwość powrotu do wybranych wykładów w dogodnym dla siebie momencie.
Na całym świecie, w dużych skupiskach polskich imigrantów, ale też w miastach i miasteczka na terenie całej Polski, zwłaszcza tam gdzie jest utrudniony dostęp do wiedzy, będziemy tworzyli miejsca, gdzie z wykładu będzie mogło skorzystać jednocześnie kilka lub nawet kilkadziesiąt osób. Jesteśmy również w fazie końcowych testów indywidualnego rozwiązania, dzięki któremu każdy zainteresowany będzie mógł skorzystać z tej możliwości kształcenia w domu – powiedziała w wywiadzie dla Onetu Małgorzata Wirtek, dyrektor generalny Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji.
Od przyszłego roku nowa technologia zostanie także wprowadzona do liceów dla dorosłych, które należą do EWSPiA.
Taka forma kształcenia ma nieograniczone możliwości wykorzystania zarówno na poziomie szkoły podstawowej, średniej jak i wyższej, ale także w postaci kursów i szkoleń – tłumaczy Małgorzata Wirtek.