Podróż dookoła świata? To nadal jedno z marzeń wielu ludzi. Podróże kształcą, ale też potrafią być męczące. Zwłaszcza, jeśli często zmieniamy podczas takich wojaży strefy czasowe. By podróżowało się bez związanych z tym dolegliwościami wystarczy założyć… okulary!
Są to jednak okulary niezwykłe. Opracowali je naukowcy z Australii. Nie chronią one przed nadmiarem światła — wręcz przeciwnie. Swoje cudowne właściwości zawdzięczają specjalnemu rodzajowi światła, które same emitują. To właśnie ono ma łagodzić dolegliwości spowodowane podróżami samolotem przez inne strefy czasowe. Nie są one przyjemne. Nasz biologiczny zegar może być solidnie rozregulowany, możemy odczuwać coś w rodzaju rozbicia. To efekt nagłej zmiany w oświetleniu i rytmie dnia. Choć umiemy przemieszczać się z dużą prędkością, nadal nie potrafimy sobie poradzić z efektami jakie dla naszych organizmów przynoszą takie podróże.
Temu wszystkiemu zaradzić ma wynalazek z Australii. Tamtejsi naukowcy pracując nad badaniami snu opracowali specjalne okulary. Ich zdaniem to pierwsze na świecie urządzenie do kontrolowania czasu. Emituje ono delikatną zieloną poświatę, która pomaga podróżnikom stopniowo zaadoptować się do nowych warunków. Delikatna poświata oddziałuje podobno na części mózgu, które odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie naszego zegara biologicznnego. Mózg natomiast wysyła do całego ciała komunikat, że „wszystko jest dobrze”.
Te same okulary będą mogły pomóc również osobom, które zbyt długo przebywają w niedoświetlonych dostatecznie pomieszczeniach. Być może pomogą także poprawić nastrój tym, którzy źle znoszą zimowe miesiące.
Okulary są przyjazne użytkownikowi i wygodne — ludzie mogą je nosić podczas normalnej aktywności w domu czy pracy — powiedział profesor Leon Lack z australijskiego uniwersytetu.