Podczas ostatniej Olimpiady głośno było o protezach sportowców. Wykonane z „kosmicznych” metriałów pomagały im uczestniczyć w zawodach. Nawet jednak im do doskonałości — wciąż bowiem nie są wystarczającym zamiennikiem kości.
Być może wkrótce to się zmieni, a kierunek, nad którym pracują naukowcy może być zaskakujący… Materiały przyszłości to w powszechnnym mniemaniu różne mieszanki tworzyw sztucznych, metali a nawet materiałów ceramicznych. Alternatywą dla nich ma być drewno.
Konkretnie rattan. To ogólne określenie wielu różnych gatunków palm pnących, które rosną w lasach tropikalnych Azji Południowo-Wschodniej. Drewno to ma właściwości i gęstość strukturalną bardzo zbliżoną do ludzkiej kości. Właśnie dzięki temu jest bardzo wytrzymałe i elastyczne. Zdaniem naukowców do rattanu bardzo chętnie przyczepiają się żywe komórki, a to może mieć kluczowe wręcz znaczenie dla wzrostu tkanek.
Protezy wykonane z rattanu mogą fizycznie zastąpić uszkodzone kości. Mogą również stać się rusztowaniem, na którym wzrastać będzie zdrowa tkanka. Zanim to jednak nastąpi, bloki surowego drewna muszą zostać poddane drogiej i skomplikowanej obróbce. Mimo tego inwestycja i tak jest o wiele bardziej opłacalna od rozwoju całkowicie syntetycznych biomateriałów.