Na świecie znajduje się od 60 do 70 mln min lądowych, dlatego potrzebujemy taniego, poręcznego, bardzo czułego i łatwego w obsłudze urządzenia do ich wykrywania – powiedział dr Abhishek Kumar, kierownik projektu
Spektroskopia fluorescencyjna to metoda analizy składu chemicznego. Próbka oświetlana jest światłem, które wzbudza emisję promieniowania charakterystycznego dla danego materiału. Cząsteczki materiałów wybuchowych, zawartych w płytko umieszczonych minach lądowych, rozmieszczonych w krajach o ciepłym i umiarkowanym klimacie, pod wpływem ciepła przenikają do powietrza. Można je wykryć, jeśli zwiążą się z określonymi substancjami zwanymi wskaźnikami.
Taki wskaźnik posiada właśnie kurkuma – żółtopomarańczową substancję zwaną kurkuminą. Łącząc się z zawartymi w powietrzu cząsteczkami materiałów wybuchowych kurkumina zmienia swoje właściwości emitowania światła. Oświetlony roztwór kurkuminy zaczyna sam emitować światło o innej barwie niż światło padające.
Pod wpływem materiału wybuchowego to „wtórne” światło zmienia barwę — w różnym stopniu, zależnie od rodzaju materiału wybuchowego. Aby ułatwić pomiary, zespół dr Kumara związał kurkumę z polidimetylem siloksanowym (PDMS) – polimerem, który w temperaturze pokojowej daje lepką przezroczystą warstwę. Zawieszona w PDMS kurkuma w postaci cienkiej błonki na szklanej płytce detektora była oświetlana żarówkami LED. W przypadku obecności materiałów wybuchowych światło przechodzące przez płytkę było ciemniejsze. Pod płytką znajdował się zestaw czujników, z których każdy był wrażliwy na inną część widma świetlnego. Redukuje to ryzyko fałszywych alarmów i pozwala wykryć typ materiału wybuchowego. W testach czujnik z kurkumą wykrywał materiały wybuchowe w stężeniu 80 cząsteczek na miliard cząsteczek powietrza.
Jednak, jak twierdzi dr Kumar, do wykrywania nowoczesnych min lądowych potrzebna jest jeszcze większa czułość. Zespół pracuje więc nad substancjami wskaźnikowymi, które dodane do kurkumy zwiększą dokładność wykrywania materiałów wybuchowych.
/
foto — sxc