Teoria, że zwierzęta przemieszczające się gromadnie — w momencie gdy zagraża im drapieżnik — nie rozpraszają się, tylko próbują ukryć się wśród innych członków stada, właśnie została naukowo potwierdzona. Pomogła w tym technologia GPS.
Badania na stadzie owiec przeprowadził dr Andrew King z The Royal Veterinary College w Londynie wraz z kolegami z University College i Cambridge University. Naukowcy wyszkolili psa pasterskiego australijskiej rasy kelpie, aby symulował groźnego drapieżnika. Pies przepędzał stado owiec przez bramkę, a naukowcy śledzili zachowanie poszczególnych osobników oraz ich reakcje na pozorne zagrożenie i wzajemne interakcje z pomocą założonych zwierzętom odbiorników GPS.
Pozwoliło to zarejestrować po raz pierwszy zachowanie każdej z przerażonych owiec, co dotychczas było niewykonalne. Gdy symulujący groźnego drapieżnika pies dotarł na 70 metrów od stada, owce zaczęły się tłoczyć w kierunku środka grupy, aby zmniejszyć ryzyko schwytania.
Tak została zatem potwierdzona zasada barana – w stadzie bezpieczniej.