NASA uważa, że technologia używana na co dzień w domu, samochodzie lub komputerze pochodzi w znacznej części z badań kosmicznych. Agencja zleciła firmie Sony Pictures nakręcenie minutowej animacji, w której pokazano, że zaawansowaną technologię wykorzystuje także… św. Mikołaj.
Św. Mikołaj i jego elfy dysponują tysiącem komputerów i niezwykle szybkim statkiem kosmicznym S‑1, który stanowi połączenie sań z USS Enterprise. Dzięki nim, w ciągu jednej nocy, św. Mikołaj i elfy mogą dotrzeć z prezentami do wszystkich dzieci na świecie.
Film ma pokazać, jak dużo wykorzystywanej w poznawaniu kosmosu technologii używamy potem w naszym codziennym życiu – powiedział Daniel Lockney, dyrektor biura ds. transferu technologii w NASA.
Komórka kierowana przez Lockneya zajmuje się opracowywaniem innowacyjnych rozwiązań na potrzeby amerykańskich przedsiębiorstw. Wiele z nich jest potem wdrażanych na masową skalę w przemyśle, np. do produkcji sprzętów gospodarstwa domowego. Tak było np. ze słuchawkami bezprzewodowymi, które są wynikiem dążenia NASA do usprawnienia komunikacji z astronautami.
Wszystko ładnie, pięknie — dzieci otrzymają szybko prezenty dzięki nowoczesnej technologii. Ale co się stało z reniferami? Zostały bezrobotne?