Przejdź do treści

Potrzeba chwili

Pro­ble­ma­tyka nie­trzy­ma­nia mo­czu jest do­brze znana, acz­kol­wiek w do­bie dzi­siej­szej cy­wi­li­za­cji, trudno jest o zna­le­zie­nie re­cepty na usta­nie nie­przy­jem­nej cho­roby. Można jed­nak spra­wić, że nie bę­dzie on uciąż­liwy, czego do­wo­dem jest wy­na­la­zek po­czy­niony przez wy­mie­niony duet z Kalisza.

Pro­blem ten do­tknął moją ro­dzinę, co po­zwo­liło mi stwo­rzyć wraz z oj­cem przy­rząd do od­pro­wa­dza­nia mo­czu. Wy­na­la­zek ten po­wstał z po­wodu cho­roby mo­jego dziadka, który przez wiele lat bo­ry­kał się z pro­statą, czego na­stęp­stwem był pro­blem nie­trzy­ma­nia moczu.

– tłu­ma­czy Iza­bela Leśna

Przy­rząd do od­pro­wa­dza­nia mo­czu wy­my­ślony przez ro­dzinę Kru­piń­skich jest po­zor­nie pro­stym, acz­kol­wiek bar­dzo wy­daj­nym przyrządem.

Mimo, iż zo­stał on skon­stru­owany po­nad 6 lat temu, pro­to­typ do tej pory nie uj­rzał świa­tła dzien­nego, al­bo­wiem w okre­sie tym trwała pro­ce­dura pa­ten­towa. Dziś opa­ten­to­wane urzą­dze­nie przy­go­to­wuje się do wej­ścia na ry­nek. Jak oce­niają spe­cja­li­ści, to pro­sty, acz­kol­wiek wielki krok dla branży medycznej.

Jest to urzą­dze­nie po­zwa­la­jące utrzy­mać pa­cjenta w czy­sto­ści, su­cho­ści, a przede wszyst­kim zmniej­szyć koszty utrzy­ma­nia hi­gieny pa­cjenta. Po­nadto ko­rzy­sta­nie z tej formy urzą­dze­nia zwięk­sza kom­fort psy­chiczny i fi­zyczny pa­cjenta. Dzięki temu urzą­dze­niu ak­tyw­nie można wy­ko­ny­wać co­dzienne czyn­no­ści. Można w tym cho­dzić, le­żeć, a na­wet spać. Przy­rząd ten jest kom­pa­ty­bilny z wor­kiem do zbiórki mo­czu do­stęp­nym na rynku me­dycz­nym w każ­dej aptece

– wy­ja­śnia Je­rzy Kru­piń­ski, twórca urządzenia.

Nie­trzy­ma­nie mo­czu do­tyka ok. 10% każ­dego roz­wi­nię­tego spo­łe­czeń­stwa. W Pol­sce cierpi na nią ok. 4 mln osób. Dys­try­bu­cją pro­duktu już dziś za­in­te­re­so­wane są firmy z Wiel­kiej Bry­ta­nii czy Ukra­iny, za­nim jed­nak pod­pi­sane zo­staną kon­trakty , musi zna­leźć się inwestor.

Wstępne roz­mowy co do pro­duk­cji wy­na­lazku po­czy­nione zo­stały już z wła­ści­cie­lem ka­li­skiej firmy “Formy” Grze­go­rzem Ja­wor­skim, która za­in­te­re­so­wała się wpro­wa­dze­niem pro­duktu na ry­nek. Wiemy już te­raz, że przy­rząd ten wraz z pro­wa­dze­niem go na ry­nek, bę­dzie sy­gno­wany przez fi­lan­tro­pijny pro­jekt “Po­ma­ga­nie jest trendy”, z któ­rym Je­rzy Kru­piń­ski jest ści­śle zwią­zany, a do­chody ze sprze­daży urzą­dze­nia, czę­ściowo wspie­rać będą re­ali­za­cję pro­jektu, or­ga­ni­zo­wa­nego przez ka­li­skie sto­wa­rzy­sze­nie “Ho­mini”.

“Pan Ju­rek jest z nami od po­czątku, stąd też cie­szy nas, że zwró­cił się do nas chcąc nie tylko po­móc do­tknię­tym cho­robą, ale rów­nież in­nym or­ga­ni­za­cjom, prze­ka­zu­jąc na cele sta­tu­towe na­szego sto­wa­rzy­sze­nia pro­cent ze sprze­daży. Ko­rzy­sta­jąc z tego, że mamy róż­no­rod­nych part­ne­rów po­sta­no­wi­li­śmy po­móc Panu Kru­piń­skiemu w pro­duk­cji oraz dys­try­bu­cji wy­na­lazku, tym sa­mym mo­żemy mó­wić, że mamy swój pro­dukt do re­ali­za­cji na­szego pro­gramu “10%”, czyli pro­gramu dla firm, z któ­rego usta­lony pro­cent ze sprze­daży trafi na re­ali­za­cję za­dań sto­wa­rzy­sze­nia” – do­daje Krzysz­tof Gorz­kie­wicz, pre­zes sto­wa­rzy­sze­nia “Ho­mini”, twórca pro­jektu “Po­ma­ga­nie jest trendy”.

Powiązane materiały: