Podpisano wlaśnie umowę inicjującą w oksfordzkim St Antony’s College Programu Studiów o Współczesnej Polsce. Jak podkreślają inicjatorzy, m.in. pomysłodawca projektu — historyk prof. Norman Davies — będą to pierwsze realizowane za granicą, interdyscyplinarne studia tej skali, poświęcone Polsce współczesnej i przemianom po 1989 roku.
Czuję się trochę takim ojcem chrzestnym tego programu. Od dłuższego czasu zauważyłem, że stan wiedzy o Polsce jest coraz słabszy poza jej granicami. To paradoks, bo zimna wojna się skończyła, świat jest otwarty, jednak dotacje rządowe na programy poświęcone dawnemu blokowi wschodniemu się skończyły. Na większości uczelni na Zachodzie studia poświęcone Polsce w ogóle nie są obecne. Czekaliśmy na nowe inicjatywy w tej dziedzinie, jednak bez skutku. Więc uznałem, że muszę coś z tym zrobić – powiedział prof. Davies.
Program będzie skierowany przede wszystkim do doktorantów i będzie się koncentrować na Polsce współczesnej – przemianach lat 80., transformacji po 1989 r., a także dzisiejszym systemie gospodarczym, społecznym i politycznym. Będzie bazował na naukach społecznych i humanistycznych obejmujących aspekt polityczny, ekonomiczny, socjologiczny, historyczny, kulturowy i analizę powiązań regionalnych.
Celem pomysłodawców jest stworzenie ośrodka naukowego i badawczego oraz źródła informacji o współczesnej Polsce. W ramach programu, którego dyrektor zostanie wyłoniony w światowym konkursie, planowane są przede wszystkim wydarzenia naukowe — seminaria i warsztaty, konferencje oraz wykłady ekspertów. Mają być także publikowane artykuły i opracowania dotyczące współczesnej Polski.
Planowane jest także realizowanie programów partnerskich z uczelniami w Polsce. Oxford jest bardzo prestiżową uczelnią, w której praktycznie dwie trzecie studentów to cudzoziemcy, także duża część kadry uniwersyteckiej pochodzi z zagranicy i powstanie takiego ośrodka właśnie tam, w tak międzynarodowym otoczeniu, wzmocni niewątpliwie aspekt promocji Polski.
„Zależy nam, by jak najwięcej obcokrajowców znało historię, politykę czy ekonomię Polski. Nie myślimy jednak wąsko o Polsce w ramach istniejących granic, ale jako o ważnym kraju w regionie. W ciągu najbliższych miesięcy okaże się ilu jest kandydatów zainteresowanych programem. Sądzimy, że powinno być sporo studentów ze Stanów Zjednoczonych. Ja jestem np. bardzo ciekawy jakie będzie zainteresowanie Chińczyków, których sporo kształci się na Oksfordzie, a sam podczas wykładów w Chinach już 30 lat temu przekonałem się, że jest tam zainteresowanie Polską, a sporo osób zna polski. Myślę, że będzie także zainteresowanie wśród studentów z Rosji. Czas pokaże” — podsumował prof. Davies.
Powołanie studiów ufundował Leszek Czarnecki wraz z należącym do niego bankiem, przekazując na ten cel około 1.000.000 funtów. Żeby program mógł funkcjonować na stałe potrzeba około 10.000.000 funtów. Nowo założona fundacja będzie więc szukała kolejnych instytucji, zainteresowanych dofinansowaniem programu.
Mamy nadzieję, że program ruszy we wrześniu przyszłego roku. — powiedział Davies. — Zakładamy, że każdy student będzie się kształcił minimum trzy lata. Oczywiście początki na pewno będą najtrudniejsze, jednak klimat St. Antony’s jest bardzo przychylny.