Do tej pory na hasło „tysiąc jezior i technologia” wszyscy myśleli natychmiast o Finlandii, która stoi właśnie śródlądowymi zbiornikami wodnymi oraz koncernem Nokii. Teraz chrapkę na zostanie naszą polską Finlandią ma Warmia i Mazury, gdzie jeziora już są, a technologia… Technologia, dzięki Centrum Innowacji i Transferu Technologii olsztyńskiego Uniwersytetu, też już w zasadzie jest.
Centrum, jeśli chodzi o region Warmii i Mazur, to pierwsza jednostka na froncie walki wiedzy akademickiej z praktyką oraz praktyki akademickiej z rzeczywistością. Działalność CiiTT koncentruje się na kilku polach. Pierwsze z nich to organizowanie rozmaitych szkoleń, warsztatów, seminariów i konferencji adresowanych nie tylko do studentów, absolwentów oraz pracowników Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, ale przede wszystkim do małych i średnich przedsiębiorców z regionu oraz naukowców z okolic Olsztyna (albo i nie tylko okolic), błąkających się w poszukiwaniu wiedzy na temat finansowania przedsięwzięć innowacyjnych, zdobywania środków służących do tegoż finansowania czy własności intelektualnej.
Drugie pole to działalność przypominająca nieco sposób funkcjonowania portalu randkowego, na którym pojawiają się ogłoszenia pokroju „Atrakcyjny wynalazek szuka sponsora”, czy „Małe przedsiębiorstwo chętnie poznałoby rozwiązania w dziedzinie baz danych, które pomogłoby mu rozwiązać jego problemy”, łącząc skutecznie (przynajmniej w zamierzeniu) świat ludzi w grubych okularach (nauki) ze światem ludzi w eleganckich okularach (biznesu). Trzecie pole to wszelkiego rodzaju doradztwo, udzielanie informacji – zarówno na tematy naukowo-technologiczne, jak i te związane ze stroną biznesową rozmaitych przedsięwzięć oraz wydawanie ekspertyz.
Centrum na każdym kroku
Warmińsko-mazurski konglomerat wiedzy i innowacji posiada także dostęp do centrów badawczych Uniwersytetu, które stanowią skonsolidowane zaplecze badawcze dla klastrów i parków naukowo-technologicznych. Największe sukcesy odnosi jak na razie najstarsze z nich, Centrum Badań Energii Odnawialnej, kluczowe choćby i z tego względu, że polski przemysł energetyczny balansuje właśnie na krawędzi katastrofy ze swoją przestarzałą siecią, nie będącą w stanie udźwignąć XXI-wiecznego zapotrzebowania, a nagłe blackouty, czyli dłuższe przerwy w dostawach prądu stały się zmorą w całej Polsce. Zwłaszcza poza obszarami miejskimi. CBEO pracuje nad nowymi technologiami pozyskiwania i przetwarzania bioenergii na energię cieplną i energetyczną, który to projekt wart jest aż 40 milionów złotych.
Między centrami badawczymi a Centrum Innowacji i Transferu Technologii utrzymywana jest ścisła współpraca. — Praktyką jest korzystanie z eksperckiej wiedzy pracowników uniwersyteckich centrów badawczych dla wsparcia działalności usługowej CIiTT, kontaktowanie pracowników Centrów ze zgłaszającymi się do CIiTT przedsiębiorcami zainteresowanych korzystaniem w swojej działalności ze zdobyczy nauki i wiedzy naukowców. Wszystko celem integrowania działań środowiska naukowego i gospodarczego w tworzeniu i wdrażaniu nowych, innowacyjnych rozwiązań – mówi Magda Ben-Rynkiewicz, konsultantka CiTT.
Teoria jedno, a praktyka… też jedno
To wszystko brzmi ładnie w teorii, ale jest też strona praktyczna. Z reguły bywa ona brzydszym bratem założeń i pomysłów leżących u podstaw rozmaitych inicjatyw w Polsce, ale tak nie jest w tym przypadku. Olsztyńscy promotorzy innowacji pracują pełną parą, choć akurat rozwiązania przez nich wdrażane wyprzedzają rozwiązania związane z energią parową o całe lata świetlne. Centrum może pochwalić się wymiernymi osiągnięciami. — Dotychczas Centrum wsparło proces transferu sześciu innowacyjnych technologii opracowanych w UWM do zagranicznych przedsiębiorstw. W administrowanej przez CIiTT internetowej bazie ofert technologiczno-usługowych UWM (www.oferty.uwm.edu.pl ) zarejestrowanych są aktualnie 204 oferty Uniwersytetu dla gospodarki. Za pośrednictwem bazy EEN CIiTT promuje także aktualnie za granicą 31 technologii opracowanych przez pracowników naukowych UWM – opowiada Magdalena Ben-Rynkiewicz.
Centrum stara się też rozwiązać podstawowe problemy polskiej nauki, polskiej gospodarki, a także — siłą rzeczy — współpracy polskiej gospodarki z polską nauką. Wśród których wymienić można trzy główne: to biurokracja, jeszcze więcej biurokracji oraz jeszcze kilka dodatkowych ton dokumentów. Żeby trochę tę papierkologię stosowaną uprościć, olsztyńska uczelnia stworzyła w ramach CIiTT internetową bazę prac dyplomowych, naukowych, projektów badawczych, a także powiązanych z nią specjalistów.
Łukasz Miszewski