Tylko żeby nie rozlać, tylko żeby nie rozlać – powtarzamy sobie często idąc z pełnym kubkiem gorącego napoju. No właśnie — jak chodzić z pełnym kubkiem kawy, by nie wylewać zawartości?
Temu problemowi naukowym okiem przyglądało się dwóch fizyków — Hans Mayer i Rouslan Krechetnikov z University of California. W efekcie opracowali kilka porad, jak chodzić, aby nie uronić ani kropli. Napisali nawet pracę naukową na temat mechaniki kawy, znajdującej się w niesionym kubku. Naukowcy szczegółowo przeanalizowali zależność ruchów cząsteczek napoju od prędkości poruszania się człowieka i długości kroków, jakie stawia. Przeprowadzili najpierw badania na grupie ochotników. Przebadali różne rodzaje kawy i za każdym razem otrzymali podobne wyniki.
Okazało się, że idąca osoba wprawia płyn w oscylacje, w wyniku których, w każdym co 7. i co 10. stawianym kroku, napój się wylewa. Chwiejny krok i potknięcia jeszcze pogarszały sytuację i prawdopodobieństwo rozlania napoju wzrastało. Takie zachowania można zauważyć u osób, które często piją kawę i są od niej uzależnione. Są one bardziej pobudzone i poruszają się bardziej nerwowo. Następnie badacze na podstawie swoich obserwacji opracowali program komputerowy, dzięki któremu mogli stworzyć symulację ruchów płynu, znajdującego się w niesionym kubku o średnicy 7cm i wysokości 10 cm.
Po przeanalizowaniu wszystkich czynników wpływających na ruch płynu, opracowali kilka porad, jak chodzić, aby kawy nie rozlać:
1. Nie należy się spieszyć. Im szybciej idziemy, tym częstotliwość naszych kroków jest bliższa częstotliwości oscylacji cząsteczek napoju. Powoduje to, że z każdym krokiem napój podchodzi bliżej do krawędzi kubka, aż w końcu się wylewa.
2. Należy skupić wzrok nie na drodze, którą idziemy, ale na kawie. Gdy patrzymy na powierzchnię płynu, automatycznie zwalniamy. Dodatkowo podświadomie wykonujemy delikatne ruchy nadgarstkiem, tak aby uspokoić szalejący w kubku napój.
3. Przyspieszać powoli, nawet jeśli nam się bardzo śpieszy. Nie powinno się nagle szybko ruszać przed siebie, lecz sukcesywnie zwiększać prędkość stawiania kroków.
Powyższe wskazówki mogą wydawać się oczywiste, ale są wg Mayera i Krechetnikova skuteczne, co potwierdziły ich badania. Wystarczy dostosować prędkość swoich kroków do wymiarów swojego kubka i kawa dotrze na biurko bez szwanku.
Skoro naukowe podejście do kawy już znamy, zapraszamy na wersję muzyczną