Mało kto pamięta chyba film Interkosmos z 1987 zaliczany w tej chwili o klasyki kina. Jeszcze mniej osób kojarzy obraz z 1966 zatytułowany Fantastyczna podróż. Oba filmy opowiadają o eksperymencie, dzięki któremu ludzie wraz z łodzią podwodną zostają zmniejszeni do rozmiarów pozwalających na wstrzyknięcie ich do krwiobiegu człowieka.
Ta filmowa fikcja staje się powoli rzeczywistością. Prawie… Nanotechnolodzy z University of California zbudowali samobieżny pojazd. Jest on mniejszy od bakterii coli i skutecznie przemieszcza się w cieczach np. w osoczu krwi. Jest też od tej bakterii szybszy, osiągając prędkość 21 mikrometrów na sekundę.
Taki nanotransporter idealnie nadaje się do kontrolowanego rozprowadzania leków w organizmie. Nanopojazd zbudowany został z nanocząstek niklowych oraz podłączonych do nich długich – w skali nano, czyli miliardowych części metra – złotych nanokabli.
Nanokable są wprowadzane w ruch wirowy za pomocą zewnętrznego pola magnetycznego. Modyfikując pole można kierować ruchem nanopojazdu w trzech wymiarach, dzięki czemu możliwe jest bardzo precyzyjne, zdalne sterowanie urządzeniem. Badania nanotechnologów z USA mają na celu opracowanie skutecznej metody dostarczania leków bezpośrednio do chorych tkanek.
Temat ten doskonale zna również profesor Tadeusz Maliński, który z powodzeniem zajmuje się taką „fantastyką”.
To kolejny dowód na to, jak fantastyka może inspirować naukowców, których praca jest często inspiracją dla twórców fantastyki 😉
W tym momencie wypada przypomnieć film Interkosmos