Jeśli na zdjęciu widzicie szklankę w połowie pełną, a nie w połowie pustą, to znaczy, że jesteście optymistami. Może was to chronić przed poważnymi problemami ze zdrowiem.
Dobre samopoczucie, optymizm oraz zadowolenie z życia mogą pomóc zmniejszyć ryzyko chorób serca i układu krążenia aż o 50%. Tak dobre wyniki mogą uzyskać optymiści bez względu na wiek, status społeczno-ekonomiczny, wagę… Nie jest istotne nawet to, czy się pali, czy nie. Tak wynika z analizy ponad 200 badań.
Jak wrodzony optymizm ma wpływać na nasze zdrowie? Być może dlatego, że u osób pogodnych obniża się ciśnienie tętnicze krwi oraz poziom cholesterolu. Osoby takie częściej również ćwiczą i zdrowo się odżywiają.
Dotychczas na podstawie wielu badań uważano, że stres i depresja mają bezpośredni wpływ na choroby układu krążenia.
Autorzy „optymistycznych” badań podkreślają, że przeanalizowanie dopiero 200 prac, a to zbyt mało, by wyciągać stanowcze wnioski. Prace będą zatem kontynuowane.