Przejdź do treści

Gry i ich fani

Jedną z cie­kaw­szych gier plan­szo­wych, które po­wstały w ostat­nim cza­sie, jest Bat­tle­star Ga­lac­tica firmy Fan­tasy Fli­ght Ga­mes. Te­ma­tem roz­grywki jest ucieczka nie­do­bit­ków ludz­kiej rasy, po­szu­ku­ją­cych no­wego miej­sca do za­miesz­ka­nia po prze­gra­nej z kre­te­sem woj­nie z in­te­li­gent­nymi ro­bo­tami – cy­lo­nami. Część z tych ostat­nich, za­pro­jek­to­wana na po­do­bień­stwo czło­wieka, ukrywa się na stat­kach ko­smicz­nej floty i wy­cze­kuje oka­zji, aby wbić lu­dziom nóż w plecy.

Za­sady gry (przy­go­to­wa­nej na pod­sta­wie rów­nie do­brego se­rialu) świet­nie od­dają at­mos­ferę pa­ra­noi, w ja­kiej każdy może się oka­zać wro­giem. Wśród gra­czy kryje się je­den lub dwóch zdraj­ców, któ­rzy dzia­łają na szkodę floty; po­zna­nie ich liczby i toż­sa­mo­ści to jedno z klu­czo­wych za­dań po­zo­sta­łych uczest­ni­ków rozgrywki.

Tu­taj jed­nak chcemy po­ło­żyć na­cisk nie na samą grę, ale na jej za­go­rza­łych zwo­len­ni­ków, czyli fa­nów. Są to lu­dzie, któ­rym sama roz­grywka nie wy­star­cza. Gro­ma­dzą się oni na fo­rach in­ter­ne­to­wych (m.in. w ser­wi­sie Bo­ard­Ga­me­Geek), roz­ma­wiają o za­sa­dach, pu­bli­kują re­la­cje z gry i je ko­men­tują. Co wię­cej, two­rzą wła­sne mo­dy­fi­ka­cje re­guł, nie­kiedy idące bar­dzo da­leko. W ten spo­sób fani na­wet po kil­ku­dzie­się­ciu (je­śli nie wię­cej!) roz­gryw­kach mogą się­gać po co­raz to nowe wa­rianty gry, które kon­se­kwent­nie od­świe­żają zabawę.

Ak­tyw­ność za­an­ga­żo­wa­nych gra­czy – nie tylko tych zwią­za­nych z Bat­tle­star Ga­lac­tica – jest cie­ka­wym zja­wi­skiem spo­łecz­nym, a dzieła ich rąk cza­sami do­rów­nują po­zio­mem pro­fe­sjo­nal­nym pro­duk­cjom. Wy­star­czy wspo­mnieć liczne mo­dy­fi­ka­cje stwo­rzo­nej przez firmę Va­lve gry Half-Life, które dały po­czą­tek zna­ko­mi­temu ty­tu­łowi Co­un­ter-Strike. Ten z ko­lei do­cze­kał się nie tylko wła­snych roz­sze­rzeń fa­now­skich, ale także znacz­nego wspar­cia ze strony pro­du­centa ory­gi­nału. Ta współ­praca mię­dzy ama­to­rami a pro­fe­sjo­na­li­stami, w któ­rej w pew­nym stop­niu za­cie­rają się dzie­lące ich gra­nice, jest jed­nym z fa­scy­nu­ją­cych i chęt­nie ba­da­nych aspek­tów współ­cze­snej kul­tury. O tym wszyst­kim bę­dzie­cie mo­gli po­słu­chać na Po­li­buda Ga­ming Zone!

Powiązane materiały: