Na każdym kroku słyszymy, że ciężka praca polskich naukowców rzadko przekłada się na sukces rynkowy. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest emocjonalne związanie naukowców z badaniami i chęć pochwalenia się swoim odkryciem.
Pierwsze: Nie publikuj
Korzyści płynące z publikacji to punkty, na których tak bardzo zależy naukowcom i uczelniom. Przedwczesnemu publikowaniu sprzyja również rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, regulujące kryteria i tryb przyznawania oraz rozliczania środków finansowych na działalność statutową, określające m.in. zasady przyznawania punktów za publikacje naukowe. Za publikację można otrzymać od kilku do kilkudziesięciu punktów. To całkiem sporo w porównaniu do 50 punktów za patent udzielony przez Urząd Patentowy RP na wynalazek, który został zastosowany. Publikacja to także doskonały sposób na prezentację szczegółów technologicznych i konstrukcyjnych. Pokusa publikowania jest więc ogromna.
Drugie: Chińczycy już to robią.
Istnieją przypadki, w których naukowiec po niedługim czasie od publikacji stwierdza, że produkt oparty na jego pomyśle wprowadziła na rynek firma z USA, Niemiec czy Chin. Na dochodzenie swoich praw jest już za późno, ponieważ ujawnienie szczegółów technologicznych lub konstrukcyjnych uniemożliwia uzyskanie patentu na wynalazek. Mimo wszystko można publikować informację o swoim odkryciu, ale bardzo rozważnie. Tym bardziej, że na podstawie cytowania ocenia się wartość pracy naukowca i jego instytucji. Czy zatem można cieszyć się publikacją a potem dostać patent? Zdecydowanie tak! Trzeba tylko uważać, by nie zdradzić istotnych informacji ani wyników badań dotyczących nowych technologii. W takich przypadkach czasopisma naukowe muszą się zadowolić ogólnikami i samym opisem zjawiska. Jednak nie tylko poprzez branżowe czasopisma mogą być ujawnione szczegóły technologiczne. Informacje wyciekają również w materiałach konferencyjnych a nawet w podręcznikach.
Trzecie: Zagwarantuj wyłączność
Jeśli ujawnimy zbyt wiele informacji, wówczas każdy będzie mógł korzystać z naszego pomysłu bez żadnych ograniczeń, a twórca nie będzie uprawniony do czerpana z tego tytułu korzyści. Warto więc zadbać o zgłoszenie patentowe. Patent to też pewnego rodzaju publikacja, to szczegółowy opis technologii. W zamian za ujawnienie w zgłoszeniu patentowym szczegółów wynalazku, właściciel dostaje prawo do wyłączności rozporządzania nim. Dzięki temu wyniki prac można sprzedać, licencjonować lub otworzyć własną firmę, wytwarzającą produkt w oparciu o wynalazek opisany w dokumentacji patentowej. Wyniki prowadzonych badań mogą doprowadzić do uruchomienia nowego procesu technologicznego, produkcji innowacyjnego wyrobu albo powołania nowego podmiotu gospodarczego.
Czwarte: Sprawdź czy zarobisz
Nie wszystkie odkrycia mają jednak szanse na sukces rynkowy. Aby się o tym przekonać warto przeprowadzić Rynkową Analizę Technologii (RAT)[1], która określi status praw własności przemysłowej, sposób ich ochrony i wykorzystania pod kątem biznesowym. Jeśli natomiast nad nową technologią pracuje kilka osób, wówczas prawa do nowego rozwiązania mogą być podzielone między członków całej grupy badawczej. Szansą dla zespołów badawczych jest udział w różnego rodzaju konkursach, organizowanych na terenie całego kraju. Przykładem takiego wydarzenia w Wielkopolsce jest „Fundusz Grantów Badawczych”. We wrześniu zostaną ogłoszone szczegóły konkursu, a w listopadzie Fundusz Zaawansowanych Technologii INVESTIN dokona wyboru dwóch najbardziej interesujących i obiecujących projektów, tj. przyzna granty w wysokości 1500$ dla pierwszego miejsca i 1000$ dla drugiego miejsca. Młodzi naukowcy otrzymany grant będą mogli wydatkować i rozliczać do końca roku akademickiego, to jest do czerwca 2012. Może być on również przeznaczony na prace badawcze związane z danym wynalazkiem, ekspertyzy, badanie poziomu wynalazczego lub zakup sprzętu.
Piąte: Warto szukać innowacji
W województwie wielkopolskim, w okresie między rokiem 2000 a 2009, zostało zgłoszonych prawie 30% więcej wynalazków niż wynosi średnia krajowa. Liczba uzyskanych patentów pozostaje natomiast na poziomie zbliżonym do średniej. Szczegółowe dane przedstawia tabela 1. Wielkopolska posiada zatem niewątpliwe ogromny potencjał związany z generowaniem innowacyjnych rozwiązań, który warto rozwijać i implementować do przemysłu.
Tabela 1. Ilość zgłoszonych wynalazków i udzielonych patentów w Urzędzie Patentowym RP
Wielkopolska |
2000 |
2005 |
2009 |
Zgłoszone wynalazki |
192 |
174 |
282 |
Udzielone Patenty |
56 |
65 |
105 |
Polska |
2000 |
2005 |
2009 |
Zgłoszone wynalazki |
2404 |
2028 |
2899 |
Udzielone Patenty |
939 |
1054 |
1536 |
Średnia na województwo |
2000 |
2005 |
2009 |
Zgłoszone wynalazki |
150 |
127 |
181 |
Udzielone Patenty |
59 |
66 |
96 |
Źródło: dane Urzędu Patentowego Rzeczpospolitej Polskiej.
W pogoni za patentem warto więc pamiętać nie tylko o zagrożeniach jakie niesie za sobą chociażby publikacja, która może uniemożliwić zdobycie upragnionego patentu, lecz także o możliwościach i szansach, jakimi bez wątpienia są lokalne konkursy dla grup badawczych.
We wrześniu zostaną ogłoszone szczegóły konkursu, a w listopadzie Fundusz Zaawansowanych Technologii INVESTIN dokona wyboru dwóch najbardziej interesujących i obiecujących projektów, tj. przyzna granty w wysokości 1500$ dla pierwszego miejsca i 1000$ dla drugiego miejsca. Młodzi naukowcy otrzymany grant będą mogli wydatkować i rozliczać do końca roku akademickiego, to jest do czerwca 2012.
Paweł Przybyszewski — Ekspert ds. Narzędzi Komercjalizacji